Изменить стиль страницы

MAJ

1 V

Przypadek czy gombrowiczowska ironia – rok Gombrowicza (stulecie urodzin) jest rokiem wejścia Polski do Europy (poprawnie: Unii, bo w Europie już tkwimy). Najlepszy z możliwych ojców chrzestnych: prawdziwy Sarmata, arcypolski i arcykosmopolityczny. Z Mickiewiczem wstępowaliśmy do Nieba, żeby się przebóstwić w Mesjasza narodów. Mało to nowoczesne. Nie wieszczowie, nie Kościuszko, ale Gombrowicz jest głównym bohaterem polskim. Przewidział, przepowiedział: Bądźcie swobodni, bądźcie naturalni, bądźcie sobą! Chociaż w życiu nie ma nic naturalnego, jest tylko forma.

I w nią dzisiaj wchodzimy.