Изменить стиль страницы

– Chodź tutaj i pozwól mi poczuć smak twoich ust – westchnął cicho, wyciągając do niej ramiona. – Potraktuję je o wiele łagodniej niż ty!

W porywie uniesienia ułożył ją na plecach na starym dywaniku i nakrył jej ciało swoim. Westchnął i dotknął jej ust zębami. Długo trzymane na wodzy pożądanie wybuchło w nim z całą siłą. Jak mógł je dzisiaj powstrzymać?