Изменить стиль страницы

Kojarzysz mi się także z przyjaźnią, czerwonym winem, liniami lotniczymi, zapachem nowych książek (może to infantylna perwersja, ale ja zawsze również wącham książkę, którą kupuję) oraz z dostojną ciszą czytelni w bibliotece na Bornheim we Frankfurcie nad Menem, gdzie czasami chodziłem i czytałem, siedząc przy stolikach ze śmiesznymi nocnymi lampkami. Dla żadnej innej kobiety nie byłem tyle razy w bibliotece. Bardzo lubię wiedzieć, ale przy Tobie i dla Ciebie jeszcze bardziej to polubiłem. Ponadto kojarzysz mi się z nocą…

Podarowałaś mi wyjątkowo dużo własnego czasu. Czas to najcenniejszy podarunek, jaki można dostać od innych. Dziękuję…

Serdecznie,

Janusz L.

PS Uważaj na siebie…